niedziela, 19 lipca 2015

O SZKOLE W WAKACJE ?!

Są wakacje a ja o szkole...ale niestety nie mogę o niej przestać myśleć bo idę teraz do liceum. W sumie gdyby to było zwykła szkoła,to jakoś by mnie to nie ruszało,ale to nie jest zwykła szkoła! Chodzi o to że jest to Liceum Plastyczne.Żeby dostać się do tej szkoły to nie musiałam tylko złożyć papierów,ale zdać egzaminy wstępne,potem jeżeli je zdałam (a zdałam ) zanieść oceny i wyniki egzaminów gimnazjalnych.
Jak wyglądały moje przygotowania do egzaminów ?
Egzaminy były 13 czerwca, a ja od 8-12 czerwca na wycieczce byłam. Byliśmy w Poznaniu. Jednym z naszych opiekunów była Pani od historii. Nie ważne co zwiedzaliśmy,co mijaliśmy,Ona się mnie pytała czy to gotyk,czy renesans,po czym to poznać i inne pierdoły. Do hotelu wracaliśmy bardzo późno ale pomimo to siedziałam po ciszy nocnej z książką i się uczyłam ( jak nie ja :o)
Na czym polegały egzaminy ?
Pierwsze co musieliśmy zrobić,to odebrać swój numerek
Numerki były po to żeby dobrać się w gruby,w szkole była rozwieszona wieeelka lista z podziałem na grupy.
Na początek mieliśmy test pisemny z historii sztuki. 14 zadań np: uporządkować w kolejności od najstarszej epoki w sztuce,podpisać obrazy i napisać autora itd.
Później test ustny. Ja poszłam jako druga. Strasznie się bałam bo nikt nie wiedział o co będą pytać. Pierwsze pytanie jakie dostałam to "Gdybyś była redaktorem czasopisma,to o jakiej tematyce byłoby to pismo?" Pewnie się spodziewali że powiem że o sztuce a ja powiedziałam że o sporcie i zaczynami się wypowiadać na ten temat i w ogóle. 
Drugie pytanie "Jaki film podobał Ci się pod względem estetycznym" na tym pytaniu lałam wodę jak dzika. 
Potem mieliśmy rzeźbę. 1,5 godziny robienia w glinie. Temat na rzeźbie "Człowiek z przyszłości "
Pół godziny zajęło mi rozbijanie gliny,a pozostała godzina to już rzeźba.
Następnie mieliśmy malarstwo. Temat na malarstwo "Człowiek na Marsie". Oczywiście ja kreatywne dziecko zrobiłam astronautę z batonem Marsem w ręce,na tle Marsa.
Na egzaminie Malowaliśmy na stołach ,też 1,5 godziny
Na sam koniec,Mieliśmy rysunek.Martwa natura i te sprawy.Najgorsze było to że się zgubiłam z koleżanką z grupy w tej szkole i nie wiedziałyśmy gdzie się odbywa egzamin,więc się spóźniłyśmy,ale tylko na czytanie regulaminu. Czasu mieliśmy tyle samo.
Co po egzaminach ?
Jeżeli zdałeś egzamin (20 osób nie zdało) musiałeś donieść swoje oceny i wyniki egzaminów i po 3 dniach dowiadywałeś się czy jesteś w szkole czy nie. Na tym etapie odpadło 7 osób.
 Dziękuję za przeczytanie tego postu,do następnego, Baj



6 komentarzy:

  1. Z tego co wywnioskowałam to zdałaś? Bo nie napisałaś :D Ta szkoła wydaje się naprawde super, taka kolorowa :)

    http://claaudiablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja już rok chodzę do plastyka i jest naprawdę świetnie! Cieszę się, że się dostałaś :)

    toofussy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia w nowej szkole, liceum to nie przelewki zwłaszcza profilowane.

    alexamariani.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Wbrew temu, co twierdzą inni, ja uważam, że w wakacje nawet powinno się wspomnieć o szkole. W czasie tych dwóch miesięcy mam czas zająć się rzeczami, które lubię robić, ale gdy zaczynam się nudzić, to wolę sięgnąć po książkę z chemii do następnej klasy, aby na początku roku nie musieć się ostro uczyć, tylko powtórzyć to czego się nauczyłem w wakacje. Dzięki temu mam lepsze oceny, a przykładam do nich wysoką wagę. Planuje studiować na kierunku dziennikarstwo prasowe i traktuje to bardziej jako hobby. Nie odbiegając od tematu. Nie jeden nauczyciel mi mówił, że jeśli przez dwa miesiące nie utrwalimy sobie czego kolwiek, to zapomnimy połowę materiału, którego się nauczyliśmy w roku szkolnym.
    Jeszcze słowo odnośnie samego bloga. Wszystkich postów jeszcze nie przeczytałem, ale logo i te obrazki po prawej stronie - boskie *_*
    Pozdrawiam i życzę powodzenia w nowej szkole.

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia w nowej szkole ! :D
    Zapraszam karen-en.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń