czwartek, 22 października 2015

ŻYCZENIA 10-LATKA CZYLI ŚWIAT DO GÓRY NOGAMI

"To były czasu...1939 pamiętam jak przez mgłę,ale 1940 to się wtedy działo...pamiętam to jak dziś.Wasz dziadek sprzedał swój rower i wydał oszczędności żeby kupić mi pierścionek. A kiedyś jak biegł do nie z kwiatami,to nie zwrócił uwagi ze po drodze zgubił główki kwiatów(...)"
"Kiedy ja byłam mała chciałam dostać gumę do skakania"
Zapytałam się mojego starszego brata co chciał dostać w wieku 10 lat.
"Jak byłem mały,zawsze chciałem dostać narty"
W wieku ok. dziesięciu lat,zainteresowałam sie rysunkiem...no dobra,nawet szybciej.Chciałam też nauczyć się jeździć na deskorolce,albo dostać hulajnogę !
Moimi marzeniami były:
Deskorolka
Hulajnoga
Kredki (duży zestaw !)
Simsy (co roku proszę na święta od kilku lat)
I może jakieś ubrania.

Kilka dni temu na spacerze,spotkałam mojego sąsiada,chyba ma 10/11 lat,i pytam się go:
"Młody,a myślałeś już o tym co byś chciał na święta?" zaśmialiśmy się,na co on mi odpowiedział:
"No w sumie tak.chciałbym iphona 6,laptopa bo mój i spadł z kolan i się ekran rozlał,hmm ubrania,myślałem jeszcze o Air Maxach,Vansach albo Rosherunach, i do tego kredki bo lubie rysować (ale nie umie haha :P) "
Kiedy to usłyszałam,opadła mi szczęka.
Czy teraz dla dziecka,najważniejszy jest wygląd i posiadanie telefonu jak łopata ?
Moim zdaniem bez sensu jest kupowanie drogich ubrań/butów osobie,która jest w okresie dojrzewania i i tak,za kilka tygodni będą one mu za bałe bo urośnie
Odnośnie telefonu jeżeli ktoś zasłużył sobie,dba o swoje to jak najbardziej,ale nie kiedy ktoś nie szanuje swoich rzeczy i są one tylko dla szpanu.

Czy tylko ja się zastanawiam,Po co dzieciom telefony,drogie ubrania czy buty ?

3 komentarze:

  1. Żyjemy w takim świecie, że rozwój technologii dopadł każdą warstwę społeczną (nawet taką 60-letnią babcie z sąsiedniego bloku ze szczurem na sznurku). Niestety tyczy się to też dzieci. I jak taka istotka, która ledwo zdążyła z pieluch wyrosnąć, nagle zapragnie "ajfona", bo "inne dzieci w klasie też mają i ja też MUSZĘ mieć", no to Sorry, Winnetou, ale jest to tylko i wyłącznie wina rodziców, którzy za bardzo pozwalają wejść swoim dzieciom na głowę ;)
    Pozdrawiam! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł na post ! Piękny desing bloga <3

    Pozdawiam ;)
    Poklikasz u mnie? ;) To dla mnie bardzo ważne :* Odwdzięczę sie :3

    [KLIKNIJ]

    OdpowiedzUsuń