piątek, 7 sierpnia 2015

DZIEWCZYNO,SERIO?

Dzisiaj opowiem wam o sytuacji jaka ostatnio nie spotkała.
Głównym bohaterem będzie moja koleżanka.(Daria)
Daria ma 17 lat,mieszka w Anglii i od pół roku jest z chłopakiem który jest w moim wieku. Są w sobie strasznie zakochani,i podziwiam ich że pomimo takiej odległości sobie radzą. 
Więc razem z Daria się spotkałyśmy + naszych 2 kolegów.
(cała akcja dzieje się w domu jednego z kolegów) Trwa rozmowa,głupie historie,śmiejemy się,wygłupiamy i nagle jeden z chłopaków zabrał jej telefon,położył się na łóżko i schował za plecami na co ona:
"Jeżeli mi go nie oddasz to cię pocałuje"
Rozumiem,gdyby to był tekst tylko dla śmiechu,wiecie,każdy czasem coś głupiego powie,ale ona się na niego położyła i zaczyna do niego "dobierać" Ja to zobaczyłam,i zwróciłam jej uwagę"Daria,gdyby to twój chłopak zobaczył byłby wściekły" ona-"ale to nie zdrada,on o niczym nie wie"

OKEJ...
następna sytuacja ,musiałam wyjść z psem,ale po 15 min do nich wróciłam. Co zobaczyłam ? Ona siedziała na kolanach tamtego chłopaka który zabrał jej telefon,tuliła się do niego i w ogóle,po czym zaczyna się z nim wygłupiać. Widziałam po jego minie że jemu to bardzo,baaardzo na rękę nie było. Znowu ja wkraczam do akcji:
- " co tu mu robisz?" 
-"Łaskocze,Marcel(jej chłopak) tak lubi"
-"Ale to nie twój chłopak i może nie chce żebyś tak mu robiła"
-"Przecież nie będę się z nim ruch*ła"
Jak to usłyszałam to mnie zatkało. Kolegów też. Nie chodzi o to że to robili,róbcie co chcecie,chodzi o to że ona mówi o tym tak otwarcie. Ale to jeszcze nie koniec! Teraz pojawią się cytaty jakie usłyszałam po tym co jest napisane wyżej, A więc...
"Powiem Tobie jedno słowo ...anal"
"Robiłam mu to na klatce schodowej na dole "
"ja mieszczę 17 cm,a ja pomieściłam jego w całości i miałam jeszcze 2 cm zapasu"

wystarczy wam ? Jak nie to jeszcze kilka:
"Sperma na początku jest gorzka,kwaśna a potem słodka"
"Myślałam że jestem w ciąży po okres mi się spózniał"
"Już robiliśmy to wiele razy"
Drogie dziewczyny...róbcie ze swoimi chłopakami co chcecie,gdzie chcecie,ale nie opowiadajcie o tym każdemu ! Kurde jakoś nie interesuje mnie ile centymetrowego członka to ma,czy jest dobry i inne gówna.Proszę,zostawcie to dla siebie :)
I tu się pojawia pytanie do was !
Co myślicie o aż tak otwartym wypowiadaniu się na temat swojego życia intymnego ?

5 komentarzy:

  1. Ja bym jej przyłożyła najlepiej.
    Tuliła się do innego faceta a pewnie gdyby jej chłopak robił to samo z inną od razu zaczęły by się stereotypowe gadki "Jak mogłeś mi to zrobić"...
    Niestety tacy już są ludzie i ich nie zmienisz ;)
    Ja na moim blogu (również szczerze) rozpisałam się na temat "miłości".
    Pozdrawiam (i zapraszam do mnie)
    http://prawdziwieprzezzycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie zbyt otwarte :D Jak czytałam to mnie dosłownie zatkało! ;o

    OdpowiedzUsuń
  3. Umarłam z dwa razy czytając to. Sama mam 17 lat i chyba wielkie szczęście, że wszystkie koleżanki zarzekają się, że będą trzymać cnotę do ślubu ;)

    toofussy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. W mordę to za mało:) szkoda tego chłopaka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam osoby, które również są takie otwarte. Jedna nawet opowiadała o goleniu swoich... Eghmm.
    Niektórzy są tacy, bo w ich rodzinie nie układa się najlepiej i nie miał ich kto nauczyć kultury.
    Sądzę, że to idiotyczne. Może chciała zaszpanować w jeden z tych głupszych sposobów?

    OdpowiedzUsuń