środa, 12 sierpnia 2015

LUDZKA ZAZDROSC NIE ZNA GRANIC

"Jakie masz zgrabne nogi,tak ci ich zazdroszczę" 
"O boże ale torebka,też bym taką chciała"

NIE. Nie chodzi mi o taką zazdrość. 
Mieliście kiedy coś takiego że jak zobaczyliście że wasz znajomy/sąsiad ma nowy dywan,to też kupiliście sobie nowy dywan?
Ja znam takich ludzi,ale w ich przypadku nie skończyło się na dywanie.
Kilka przykładów :
•Miałam remont pokoju-nowe meble i tak dalej. Kiedy był skończony,odwiedzili nas sąsiedzi.Za jakiś czas oni nas do siebie zaprosili,wchodzę do pokoju ich synów-takie same meble jak w moim. Okej,gdyby się okazało że przez przypadek tak się stało.ale oni je kupili zaraz po tym jak u nas byli.
•Brat dostał xboxa,kiedy oni to zobaczyli,kupili swoim dzieciom xboxa z miliardem gier.
•Mamy kota. Oni po kilku latach też wzięli sobie kota,ale potem go oddali.
Najgorsze jest to że oni maltretowali tego kota,więc w sumie dobrze że go oddali. Wszystkim mówili że więcej nie chcą żadnego zwierzaka. Od 1,5 roku mamy psa,oni też kupili sobie psa. Ma teraz 2 miesiące. Ja nie wiem jak oni z tym psem sobie poradzą...

Dla mnie to jest głupota kupowanie tego samego co ma sąsiad. Równie dobrze możecie kupić coś innego żeby TOBIE zazdrościli
Nie lepiej być oryginalnym ? Kupić coś nowego,coś czego nie mają inni?
Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz