wtorek, 28 lipca 2015

ANONIMOWO ? LINKOWANIE!

Czemu jestem anonimowa?
Szczerze...Bo mi się tak podoba. Nie chodzi o mój wygląd,bo go bardzo lubię,Zauważyłam że bardzo dużo blogerek,jak nie wszystkie ,wstawiają posty ze swoimi zdjęciami. Mi nie zawsze by się chciało ogarniać do zdjęć,robić,pozować,bo nie oszukujmy się,zdjęcia z ręki z telefonu w ciemnym pokoju nie wyglądają dobrze(takie moje zdanie)
Osobiście nie miałabym czasu na robienie zdjęć. Może za jakiś czas...ale to się zobaczy w miarę rozwoju bloga. Na razie pozostanę anonimowa.
Wiecie ile jest tego plusów ? :D
+nie muszę się martwić tym jak wyglądam na zdjęciach-bo ich nie robię
+nie muszę planować "sesji"
Bycie anonimowym jest fajne,nikt cię nie ocenia po wyglądzie tylko po tym co piszesz,co chcesz przekazać. Tak powinno być w normalnym życiu.Nie oceniać kogoś po pozorach.

Czemu nie lubię "pozować"?
Nie mogę sobie wyobrazić mnie,pozującej przed aparatem. Lubię robić komuś zdjęcia,bo wiem że robię to dobrze,że mój "model" dobrze na nich wyjdzie,jeżeli ja stoję przed aparatem to czuję taką blokadę,nie widzę siebie,nie wiem jak wyglądam. 

Może za jakiś czas będę miała na tyle odwagi żeby wam się pokazać,ale na razie na to mi się nie zbiera.
LINKOWANIE!
To że ja jestem anonimowa,nie znaczy że wy też macie być ! Zachęcam was do podawania adresów swoich blogów! Z wielką chęcią odwiedzę je,może zaobserwuje  a tym bardziej udostępnię w następnym poście !!! 

Co sądzicie o byciu anonimową blogerką?

3 komentarze:

  1. Również nie przepadam za robieniem sobie zdjęć. Po prostu nie lubię tego ;)

    NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja osobiscie sie czuje jako fotograf niz modelka i robienie komus innemu zdjec i przerabianie ich to cos co lubie.

    OdpowiedzUsuń
  3. O anonimowości świadczy brak podania jakichkolwiek danych, na podstawie których bloger mógłby zostać zidentyfikowany, na przykład nazwiska czy zdjęcia, o czym już wspomniałaś. Na moim blogu zamieszczam niewiele grafik, gdyż one nie są tam potrzebne. Umieszczając na jakiejś stronie internetowej - czy to portalu społecznościowym, czy blogu, człowiek powinien mieć świadomość, że dostęp do zdjęcia ma wiele osób, zaś niekażdy jest uczciwy i praworządny, toteż ktoś może je ściągnąć na własny komputer i wykorzystać je do własnych celów, zaś autor fotografii może się o tym nigdy nie dowiedzieć.

    Ocenianie kogoś po tym, jak pisze też może być przejawem powierzchownego osądzania - w końcu internauta nie widzi, jak się zachowuje piszący i często trudno mu zweryfikować jego szczerość. Sam wygląd dużo mówi o człowieku - na przykład o przynależności do subkultur. Mowa ciała potrafi zdradzić wszystko, zwłaszcza jeśli ktoś nie jest jej świadomy, nie wie, jak reaguje jego fizjologia na to, co dzieje się w jego umyśle i trafi na osobę, która potrafi odczytywać sygnały, nawet intuicyjnie.

    OdpowiedzUsuń